W fundacji pomagamy kobietom, które doświadczyły gwałtu i wiemy, z jaką traumą wiąże się dochodzenie sprawiedliwości w polskich sądach. Kobieta musi tłumaczyć, że się broniła, że nie prowokowała. Oskarżony jest bezkarny. Badania pokazują, że dzieje się tak jedynie w przypadku spraw o zgwałcenie, gdy pokrzywdzoną jest kobieta. Przedstawiciele wymiaru sprawiedliwości przerzucają winę i odpowiedzialność ze sprawcy na ofiarę. Polska pod względem wyroków za gwałt, nawet te ze szczególnym okrucieństwem, ma najniższe wskaźniki w Europie. Polska musi przestać być rajem dla gwałcicieli. Czas, by broniła i wspierała pokrzywdzone i uznała, że tylko „tak” oznacza zgodę, a seks bez zgody to gwałt i zmieniła prawo.